fot. Instagram / @laposevarsovie
Za nami dwa spektakularne występy Eda Sheerana na PGE Narodowym w Warszawie. Po drugim z nich muzyk rozpoczął kilkudniowe wolne (następny koncert ma zaplanowany dopiero na czwartek), więc postanowił poimprezować w stolicy Polski. Sheeran udał się do klubu La Pose, będącego popularnym miejscem dla społeczności LGBT+.
– To była spontaniczna decyzja Eda. Z naszych informacji wiemy, że jest osobą wspierającą osoby LGBT+ na świecie. Wie, jaka jest sytuacja w Polsce, stąd ta decyzja – powiedzieli Onetowi właściciele lokalu. – Bawił się wyśmienicie, czuł się swobodnie, bez większej presji ze strony fanów. To wyjątkowo pozytywny człowiek, który uwielbia ludzi. Zdecydowaliśmy, żeby nie puszczać jego przebojów. Osobę DJ-ską sam poprosił o puszczenie utworu Britney Spears „Baby… One More Time” i „Oops!… I Did It Again”. Była też prośba o hity Spice Girls i Backstreet Boys. Widać było, że wyśmienicie bawił się również przy piosence Jessie Ware „Free Yourself” – komentowali, dodając, że Sheeran sam zapłacił swój rachunek.
Zobaczcie zdjęcia i nagrania z imprezy w La Pose.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie
Wyświetl ten post na Instagramie