Zespół wygrał niedawno batalię sądową ze swoją wytwórnią. Poszło o sprzedaż pojedynczych piosenek w internecie – prawnicy zespołu przekonywali, iż kontrakt z EMI z 1999 roku zezwala jedynie na dystrybucję pełnych albumów.

– Pink Floyd to jedna z najważniejszych i najbardziej wpływowych kapel wszech czasów – powiedział szef EMI, Roger Faxon. – Wiem, że mówię za każdego z mojej wytwórni, ponieważ to przywilej – móc pracować z tą grupą.

– Wszystkie prawne nieporozumienia między grupą a wytwórnią zostały zażegnane w momencie podpisania nowego kontraktu – cytuje przedstawiciela EMI BBC News. – Umowa ta pozwoli zespołowi pozyskać nowych fanów.

W ramach nowej umowy, pojedyncze utwory Pink Floyd będą nadal sprzedawane w takich serwisach jak np. iTunes.