foto: mat. pras.
Sąd skazał Oliwiera R., znanego jako Bonus RPK na pięć i pół roku więzienia za handel narkotykami. Artystę pogrążyły zeznania tzw. małego świadka koronnego. Oprócz kary pozbawienia wolności sąd nałożył na Bonusa obowiązek zwrócenia 450 tysięcy PLN, które zdaniem wymiaru sprawiedliwości raper zarobił na sprzedaży narkotyków. Raper miał wprowadzić na rynek ok. 25 kg narkotyków (głównie marihuany).
Oliwier R. był jedną 12 osób, które zasiadły przed sądem w sprawie grupy przestępczej Marka Cz. posługującego się pseudonimem Rympałek. Proces opierał się na zeznaniach tzw. małych świadków koronnych. Akt oskarżenia opierał się częściowo na… tekstach utworów Bonusa. Artysta bezskutecznie przekonywał sąd, że zeznania przeciwko niemu są pomówieniami. – Ta sytuacja jest moim zdaniem absurdalna, chora i niedopuszczalna. Nasuwa się pytanie: czy jeśli Bogusław Linda strzela z kałasznikowa w reżyserowanym filmie, to znaczy, że jest głównym podejrzanym w sprawie zabójstwa na osiedlu, na którym mieszka, jeśli tam dojdzie do prawdziwej zbrodni? Przecież widać, że strzela z AK-47, więc na bank to on zabił. Co dalej? Bogusława Lindę do więzienia. (…) Nie zgadzam się na sądzenie ludzi na podstawie twórczości lub branie pod uwagę w rozprawach jakiejkolwiek twórczości artystycznej – komentował w grudniu Diox. W podobnym tonie wypowiadał się m.in. Jakub Żulczyk.
Podczas rozprawy przytaczano fragmenty utworu Bonusa „60-tka”, w którym artysta nawijał: „Kapuś, kapuś, inaczej sześćdziesiątka / Bez skrupułów sprzeda najlepszego ziomka / Kapuś, kapuś, jen***a ściera / Grał gangstera, dziś ma status frajera”. Zdaniem prokuratora tekst, w którym Bonus atakuje małego świadka koronnego (sformułowanie „60-tka” pochodzi od od treści artykułu 60 kodeksu karnego), jest potwierdzeniem prawdziwości zeznań. Obrońcy artysty przekonują, że utwór powstał na długo przed aresztowaniem rapera. Bonus został zatrzymany w lutym 2015 i spędził wówczas osiem miesięcy w areszcie. Adwokat zwracał uwagę, że w twórczości Bonusa znajdziemy sporo utworów przestrzegających przed narkotykami i promujących zdrowy tryb życia. Prokurator nie przyjął jednak tych argumentów. Czy sąd wydając wyrok kierował się ich treścią? Tego niestety nie wiadomo, ponieważ sędzie nie wypowiedział się na ten temat.
Wyrok nie jest prawomocny, prawnicy artysty będą się od niego odwoływać. Przypominamy, że Bonus szykował się do premiery nowej płyty. Promujące ją klipy kręcono m.in. w Rumunii i Hiszpanii.
