Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Przy okazji podsumowania minionego roku Donatan podzielił się z odbiorcami gorzką refleksją na temat swego rodzaju wypalenia zawodowego, a przy tym kryzysu mentalnego. – Mimo, że nie muszę się już starać, nie muszę pracować, nie muszę absolutnie nic – to nie czuję szczęścia. Wygląda na to, że droga do celu jest znacznie przyjemniejsza niż jego osiągnięcie. Tęsknie za tym, kiedy o tym wszystkim marzyłem, pracując nad „Równonocą” 15 lat temu. Chciałbym to kiedyś znowu poczuć – napisał w facebookowym poście Donatan.
Jedną osób komentujących jego wpis była Cleo, która zaleciła producentowi, by wrócił do tworzenia muzyki, skoro czerpał z tego tak dużą radość. Gwiazda zadeklarowała jednocześnie, że bardzo chętnie ponownie połączy z nim siły. Donatan zdradził, że podobnych propozycji będzie więcej, ale na razie nie zanosi się na to, by miały przełożyć się na płytę.
– Ku mojemu zaskoczeniu po ostatnim poście dostałem od Was sporo wiadomości z przejawami troski. Odezwało się też wielu artystów z propozycją działań muzycznych. Dziękuje, to bardzo miłe, jednak nie ma powodu do niepokoju – podzieliłem się tylko refleksją – napisał artysta.
– Kiedyś byłem młody i „głodny wszystkiego”, miałem nierealistyczne marzenia, były one motorem mojego działania i myślami, które pojawiały się przed zaśnięciem w nocy. Potem nazwałem te marzenia planami, ułożyłem je w listę i przez ostatnie lata konsekwentnie je realizowałem. Te plany były tak wybujałe i nieosiągalne, że miały być moim motorem działań na całe życie. Okazało się jednak, że przez mój pracoholizm i brutalny rygor udało się zrealizować sporo więcej… i to przed 40. Świadomość tego, że nic już nie muszę jest niby radosna… ale też przytłacza. Zwłaszcza kiedy praca jest jedynym hobby i zajmuje 14-16 godzin dziennie – dodał.
Donatan czasem wspomina w mediach społecznościowych, że odpuścił sobie muzykę, ale to grubo przesadzone deklaracje, ponieważ DobroBIT znany z produkcji Cleo, to właśnie Donatan. Czy doczekamy się jeszcze jego albumu producenckiego? Czas pokaże.