„Życzę Wam, żebyście nawet z najtragiczniejszych scenariuszy, które pisze życie, wychodzili zwycięzko! Jestem przykładem, że szczera miłość, odwaga i wiara w siebie to mix z niezastąpionych gumijagód (dodojagód jak wolicie) na beznadziejne sytuacje. Oby ich było jak najmniej w 2011. Nowa bad płyto… NADCHODZĘ!!! 😀”
Pierwszy z tegorocznych koncertów Dody odbędzie się dziś (7 stycznia) w warszawskim klubie Show (g. 21.00).