foto: Karol Makurat / Tarakum.pl
W ostatnich miesiącach o Nergalu, liderze zespołu Behemoth, jest bardzo głośno. Został oskarżony o publiczne znieważenie polskiego godła, jednak Sąd Okręgowy w Gdańsku uniewinnił muzyka. Sprawa dotyczyła materiałów promujących trasę koncertową „Rzeczpospolita Niewierna”. Sąd uniewinnił także dwóch pozostałych oskarżonych: Rafała W., który stworzył projekt graficzny, i Macieja G., który rozpowszechnił grafikę.
Niedawno artysta w bardzo mocnych słowach komentował teledysk sióstr Godlewskich pt. “Biało-czerwone 2018”. – Jeszcze niedawno polski rząd ścigał mnie i Behemot za niszczenie polskiego godła. Bluźnierstwa, jak to określił. Mieliśmy proces i padły surrealistyczne oskarżenia. Wcześniej Jaś Kapela został skazany za podobne wykroczenie poprzez swoją interpretację polskiego hymnu, podkreślając problemy z naszym podejściem do uchodźców. Hańba! – napisał na swoim Facebooku. A teraz… Nie mam słów, by to wyrazić. Muszę oglądać hipokryzję (…) Nie mogę znieść oddychania tym samym powietrzem – dodał.
Teraz Nergal postanowił zaprezentować grafikę autorstwa Hebera Fransiskusa. – Zinterpretował mój związek z religią i Jezusem … Myślę, że jest to … interesujące. Zdecydowanie nie mam aż tak wielkich cycków (chociaż żałuję, że ich nie mam) … Jestem dość kobiecy, ale nie aż tak bardzo … w każdym razie, kompozycja jest chora – napisał artysta.