O tym, że raperzy często korzystają z pomocy swoich kolegów przy pisaniu tekstów, wiadomo nie od dziś. W przeszłości takie tuzy jak Diddy czy Kanye West przyznawały się do tego, że zatrudnali tzw. „ghostwriterów”. Teraz podobny cień padł na Nasa. Choć on sam nigdy nie wypowiadał się na temat ghostwritingu, dwoje amerykańskich dziennikarzy – Dream Hampton i FWMJ z serwisu Rappers I Know – sądzi inaczej.

– „Nigger” [album z 2008 roku, znany także jako „Untitled” – red.] Nasa został napisany w większości przez Stic.mana z Dead Prez i Jay Electronikę – napisała Hampton na swoim Twitterze. FWMJ zareagował: – Słyszałem tylko o piosence „Queens Get The Money”, kwestia pozostałej części albumu jest mi nieznana.

Hampton: – FWMJ, bo rozmawiałeś tylko przez telefon. Ja słyszałam o jakichś sześciu piosenkach. Tak, też mnie to smuci, bo Nas jest jednym z moich ulubionych raperów.

Do całej sprawy ustosunkował się Stic.man. Na Facebooku nazwał Nasa „jednym z najbardziej płodnych i oryginalnych tekściarzy”, zaś współpracę z nim opisał jako toczącą się „pod jego [Nasa] kierunkiem, tym, jaką drogę chciał obrać i co chciał powiedzieć. Hejterzy nie mogą mu nic zrobić, to geniusz”. Na Twitterze uzupełnił wypowiedź o m.in. „Nas, Twoje dzieło mówi samo za siebie”.