fot. Alicja Lesiak
W mijającym tygodniu pokazaliśmy Wam krótkie wideo, na którym zarejestrowano moment wypadku, jakiemu na planie nowego teledysku uległa Justyna Steczkowska. Odziana w zbroję wokalistka stała na szklanym podeście, ale w pewnym momencie szyba pod jej butem pękła i podest się zawalił. Wokalistka upadła na rozbite szkło, co zakończyło się wizytą w szpitalu
Do incydentu niespodziewania odniosła się Monika Brodka. Wokalistka nie pospieszyła jednak ze wsparciem, ale zarzuciła Steczkowskiej kopiowanie jej pomysłu. Monika porównała jej stylizację do swojej z klipu do „Spotkania z Warszawą” z niedawnego albumu „WAWA”, pokazała także konkretne kadry z klipu. – Kto mieczem wojuje… – napisała.
SPRAWDŹ TAKŻE: Donald Trump straszy Taylor Swift
Justyna Steczkowska odniosła się do słów Moniki Brodki w rozmowie ze związaną od dłuższego czasu z TVN Guovą, mówiąc:
– Pozdrawiam Monikę Brodkę i z całego serca życzę jej powodzenia. Nie było moją intencją kopiowanie kogokolwiek. Naszą inspiracją była Joanna D’arc, która zbroje nosiła już w XV wieku. W naszej wizji zbroja jest symbolem siły i walki o swoją wizję świata, ale też ochrony życia. Korzystać może z niej każdy na własnych zasadach. Zapraszam do obejrzenia WITCH – Tarahoro. Płyta już jesienią.
