fot. mat. pras.
To muzyczne spotkanie było tylko kwestią czasu – Maryla Rodowicz i Ralph Kaminski w końcu połączyli siły w jednym z najbardziej wyczekiwanych duetów tej wiosny. Ich wspólna wersja kultowego utworu „Nie ma jak pompa” to teatralna, przerysowana i pełna rozmachu interpretacja, która z pewnością nie przejdzie bez echa.
Spełnienie marzenia
Ten utwór to coś więcej niż reinterpretacja – to emocjonalny hołd i jednocześnie śmiałe odświeżenie muzycznego klasyka. Za produkcję odpowiada Ralph Kaminski, dla którego współpraca z Marylą była spełnieniem artystycznego marzenia:
– Zależało mi na tym, żeby nadać nowe życie pierwszej wersji tej legendarnej kompozycji, żeby przypomnieć, jak pięknie i ponadczasowo brzmiała, szczególnie młodym słuchaczom, którzy być może pierwszy raz będą ją słyszeć.
Choć pochodzą z różnych muzycznych światów, ich wrażliwości i sceniczne osobowości doskonale się uzupełniają. Maryla – ikona i mistrzyni estrady, Ralph – artysta nowej generacji, który z rozmachem i finezją sięga po formy bliskie sztuce performatywnej. Razem tworzą duet, który po prostu… ma sens. I iskrzy.
Premierowy występ z „Nie ma jak pompa” już podczas tegorocznego Sopot Hit Festiwal! Ten moment może przejść do historii festiwalu jako jedno z jego najbardziej barwnych wydarzeń.