fot. kadr z wideo
Za nieco ponad miesiąc odbędzie się siódma gala Fame MMA. Największa gala typu freak fight w Polsce obędzie się 5 września, a gwiazdą nadchodzącego wydarzenia będzie Popek, który wraca do ringu po dłuższej przerwie. Od kiedy ogłoszono udział „Króla Albanii” w gali Fame MMA wszyscy zastanawiali się kto bezie jego przeciwnikiem. Wśród wymienianych kandydatów na przeciwnika rapera był m.in. Marcin Najman, Piotr Szeliga czy Piotr Piechowiak. Teraz już wiemy, że żaden z nich nie stanie naprzeciwko Popka podczas wrześniowej gali. Organizatorzy gali Fame MMA ogłosili, że przeciwnikiem Popka będzie Damian „Stifler” Zduńczyk z Warsaw Shore.
Stifler w rozmowie dla Fame News przyznał, że Popek ma większe doświadczenie od niego, ale ciężko trenuje żeby pokonać Monstera. Przyznał także, że nigdy nie widział Popka na żywo, ale uważa, że jest „spoko”. Nie ma także z nim żadnego konfliktu, a walka ma być dobrym show.
Lekko nie będzie, ale przygotowuję się w najlepszym klubie w Polsce – przyznał Stifler.
W niedzielę 2 sierpnia odbędzie się pierwsza konferencja prasowa przed galą, podczas której poznamy m.in. pełną kartę walk podczas gali Fame MMA 7.
SPRAWDŹ TAKŻE: „25 lat niewinności” – Kazik nagrał piosenę o Tomku Komendzie