Koniec ery fizycznych nośników? Nie dla KęKę

Raper poinformował o kolejnym sukcesie


2024.09.19

opublikował:

Koniec ery fizycznych nośników? Nie dla KęKę

– Właśnie wyprzedałem cały nakład winylowego wydanie „04:01”. 1401 sztuk. W niecałe 48h. Dziękuję. Zarówno to, jak i 20 000 CD w preorderze, można używać w dyskusjach o „koniec ery fizycznych nośników”. Moi odbiorcy to EWENEMENT 😘 – napisał na Facebooku raper.

SPRAWDŹ TAKŻE: Małpa wspiera powodzian. Raper przekazał na aukcję wyjątkowy egzemplarz swojej płyty

Przypomnijmy, że KęKę niedawno przyznał, że odrzucił współpracę, za którą mógłby kupić mieszkanie.

W kawału „Pełen obraz” z tegorocznego albumu KęKę „04:01” padają wersy: „Punktualność, na tym punkcie mam fiksację / Plus nie znoszę jak nie trzymasz się ustaleń / Raz musiałem się powtarzać, odrzuciłem im współpracę /Choć za zwrotkę chcieli płacić mi mieszkanie”. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę, że historia ma już jakiś czas, to znając ceny nieruchomości w Polsce, taka deklaracja i tak robi wrażenie. Podczas Q&A na instagramowym profilu KęKę został poproszony o rozwinięcie tej myśli. Raper przyznał, że powyższe linijki to real talk i wyjaśnił, dlaczego nie zdecydował się wziąć udziału w projekcie.

– Parę lat temu dostałem propozycję wzięcia udziału w projekcie reklamowym. Za nagranie zwrotki do kawałka otrzymałbym wynagrodzenie, pozwalające mi kupić np. średniej wielkości mieszkanie w Radomiu wtedy.

Ale ustalaliśmy długo szczegóły i jak już wszystko było dogadane, to dostałem umowę, w której znowu wszystko trzeba było od nowa kreślić. Uznałem to za brak szacunku do mojego czasu i zrezygnowałem – wyjaśnił raper.

Tagi


Polecane