fot. mat. pras.
Obecna sytuacja na świecie nie jest najciekawsza. Wszyscy, zarówno słuchacze, jak i artyści są uziemieni przez trwającą pandemię oraz kwarantannę. Kaz Bałagane postanowił odpowiedzieć na Instagramie na kilka szybkich pytań swoich fanów. Słuchacze chcieli dowiedzieć się co raper sądzi o takich konfliktach, do jakiego doszło między Jongmenem a Sobotą.
Pełne poparcie dla Jongmena – zadeklarował stanowczo Kaz.
Nie zabrakło pytania o obowiązującą kwarantannę i zalecenia, aby nie wychodzić bez potrzeby z domu.
Nie siedzę ciągle w domu. Robię to, co robię zazwyczaj i czas leci mi szybko. Jestem tak zaprogramowany, że śmigam jak w zegarku i wiem co robię o której godzinie. Jak marnotrawię czas to po prostu łeb mi się pali – napisał Kaz Bałagane.
Przez pandemię odwołano lub przełożono również wszystkie najbliższe koncerty oraz festiwale. Fani chcieli wiedzieć, czy raper nie tęskni za graniem. Kaz przyznał, że bardzo, ale plusem obecnej sytuacji jest możliwość pracy nad nowymi numerami.
Bardzo mi tego brakuje, ale staram się przynajmniej więcej pracować nad muzyką – odpowiedział.
Kolejny zapytał o popularność i przełomowy moment w karierze rapera.
Nigdy mi nie przeszkadzała. Dobrze czuję się wśród ludzi i nigdy nie miałem z tym problemu – odpowiedział Kaz.
Myślę, że album „Narkopop”, ale najbardziej satysfakcjonuje mnie teraźniejsze brzmienie – stwierdził raper.
Słuchacze mogli się także dowiedzieć o nowościach na sklepie, nagraniu kawałka w obcym języku, ulubionych numerach z Radio Gruz, jakie mięso preferuje i czy kiedykolwiek zdarzyła się sytuacja, że nie wypłacono mu wynagrodzenia za koncert.
Będą koszulki slim fit i bluzy, szykuje się coś wyj*****ego. Będą wysyłki kurierem plus jeszcze jakieś udoskonalenia – zapowiedział Kaz Bałagane.