Kamilowi Bednarkowi oberwało się za wnioskowanie o publiczne pieniądze w czasie pandemii. Jak sprawa się skończyła?

Kamil mówi o konsekwencjach, z którymi się zmierzył.


2024.05.15

opublikował:

Kamilowi Bednarkowi oberwało się za wnioskowanie o publiczne pieniądze w czasie pandemii. Jak sprawa się skończyła?

fot. mat. pras.

W 2020 r., w okresie pandemii, Kamil Bednarek był jednym z artystów, którzy wnioskowali o dofinansowanie w ramach rządowej tarczy kryzysowej. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego rozdysponowało wówczas 400 mln złotych, by wesprzeć tych, którym pandemia lockdown uniemożliwił działalność w kulturze – artystów, firmy nagłośnieniowe, agencje koncertowe itd. Kamil Bednarek znalazł się na wstępnej liście podmiotów, które miały otrzymać pieniądze. Na konto jego firmy miało wpłynąć wówczas 500 tys. zł. Finalnie nie wpłynęło nic, ale artysta i tak naczytał się w sieci strasznych rzeczy na swój temat.

Wielkie wiadro pomyj wylało się na moją osobę jakobym się politycznie sprzedał i dostał pieniądze „na życie” od Telewizji Polskiej… Prowadzę od kilku lat działalność, zatrudniam ludzi, płacę podatki jak każdy obywatel, płacę ZUS i inne ściągane przez Urząd Skarbowy opłaty… Każdy, kto ma zarejestrowaną działalność w obrębie kategorii kulturalno-artystycznej, mógł wystartować w projekcie. W moim imieniu postulował o to manager. Gratuluję wszystkim, komu udało się dostać dofinansowanie na przyszłe branżowe działania. Wierzę, że mądrze je wykorzystacie i nie będziecie zmuszeni ich oddać z powrotem… – komentował wówczas artysta.

SPRAWDŹ TAKŻE: Julia Wieniawa zdradziła, jak została jurorką w „Mam talent!”

Teraz Kamil wraca do tego tematu. W rozmowie z Żurnalistą przyznaje, że gdyby wiedział, co spotka go po złożeniu wniosku, nigdy nie zdecydowałby się na taki ruch.

Gdybym wiedział, jakie są konsekwencje tego, to na pewno byśmy tego nie zgłaszali. Najlepsze jest to, że ja w tamtym okresie rozstawałem się z zespołem, rozstawałem się z kobietą i nawet nie miałem głowy do wymyślenia takiego projektu, więc ani grosza nie wziąłem z tych pieniędzy – powiedział Żurnaliście wokalista.

Polecane