– To naprawdę smutne. Ta muzyka jest miłą rozrywką podczas nudnego dnia. Brak w niej treści i głębi, ale mimo wszystko szkoda, że się rozpadli. Noel to świetny muzyk, jeden z najlepszych w Wielkiej Brytanii. Liam jest w porządku, o ile zadowala was Johnny Rotten drugiej kategorii. Pamiętam, jak po raz pierwszy usłyszałem Rock`N`Roll Star i miałem wrażenie, że słyszę zmiksowane głosy Johna Lennona i Johna Lydona – wspomina rockman.