„Jestem świadomy zainteresowania jakie wzbudza moja przemiana” – Tau pisze list otwarty

Kilka słów od rapera na nadchodzący rok.


2015.01.01

opublikował:

„Jestem świadomy zainteresowania jakie wzbudza moja przemiana” – Tau pisze list otwarty

Jestem zupełnie świadomy ogromnego zainteresowania jakie wzbudza moja przemiana. Niektórzy nie pojmują jej wcale, a inni rozumieją doskonale – pisze w opublikowanym na swoim fanpage`u liście otwartym Tau. Ci pierwsi niestety uciekają się często do dyskredytowania mojej osoby poprzez nierzetelne oceny moich postaw lub skrajnie – hejtowanie z wielką nienawiścią wszystkiego co robię. Ci drudzy natomiast, w wielkiej liczbie, przeszli podobną przemianę do mojej i podążają najtrudniejszą z dróg.

Raper napisał wiadomość, którą adresuje do wszystkich osób związanych z rodzimym hip-hopem. Poniżej prezentujemy pełną treść listu zachowując oryginalną pisownię.

Siemanko,

List ten kieruję do wszystkich, którzy mają cokolwiek wspólnego z polskim hip hopem: raperów, producentów, DJ, bboys, writerów, organizatorów, słuchaczy, dziennikarzy więc jeśli jesteś zainteresowany tym co mam do przekazania, to skup się na moment.

Jestem zupełnie świadomy ogromnego zainteresowania jakie wzbudza moja przemiana. Niektórzy nie pojmują jej wcale, a inni rozumieją doskonale. Ci pierwsi niestety uciekają się często do dyskredytowania mojej osoby poprzez nierzetelne oceny moich postaw lub skrajnie – hejtowanie z wielką nienawiścią wszystkiego co robię. Ci drudzy natomiast, w wielkiej liczbie, przeszli podobną przemianę do mojej i podążają najtrudniejszą z dróg.

Niestety, jestem również w pełni świadomy, że taka nienawiść nie pochodzi jedynie z duszy, ale czasem po prostu ze zwykłej głupoty. W końcu posiadamy duszę, umysł i ciało. Dlatego z wielką troską i zwykłym ludzkim współczuciem obserwuję czasem litry wylewanej żółci w moim kierunku, która oczywiście „nic mi nie robi”. Przecież jak widzicie moim Drodzy – robię swoje. Bozon Records rozwija się bardzo szybkim tempie, a mój debiut pod pseudonimem Tau czyli „Remedium” osiągnęło wielki sukces. Zwyczajnie żal mi ludzi żyjących w przewlekłej głupocie, nienawiści i złości, braku pokoju i wiary, frustracji, kompleksach, niespełnieniu, bólu egzystencjonalnym itd., itp.

Moje przesłanie do Was na przyszły rok zawiera się w jednym słowie: MIŁOŚĆ.

Bez niej nic prawdziwie nie istnieje, a z nią prawdziwie można wszystko. W niej zawiera się szczęście, radość, pokój, wiara, cierpliwość, dobroć, skromność, czystość, wesele, dobrotliwość, wstrzemięźliwość… ten zestaw nie ma końca.

Jeśli chcesz go posiąść tak jak ja, to zapoznaj się z moją muzyką. Skonfrontuj ze swoim światopoglądem, przemyśl, a gwarantuję Ci, że wyniesiesz z niej wiele dobrego. Czemu ? Bo jest pozbawiona zła. Dobra nowina jest taka, że posiądziemy nieskończenie wiele więcej – życie wieczne. Taka jest nasza wiara.

Pragnę przekazać tym uświadomionym, którzy wiedzą, że żyją w niezgłębionej tajemnicy zwanej ŻYCIE, że jestem chrześcijaninem, katolikiem i podążam ścieżką wytyczoną przez nauki Jezusa Chrystusa. Raz na zawsze przekazać – zakodujcie proszę. Wszystko o czym myślę, wszystko co piszę, mówię i robię jest oparte o prawo Biblii, duchowości. Medium mówił, że to bujda jedna z wielu. Tau przekonał się, że to jedyna Prawda. Uszanuj. Słuchaj lub odejdź.

A jeśli jesteś głupcem, nie pozostało Ci nic innego jak bluzgać i nazywać mnie fanatykiem.

Życzę wielkich dzieł w nadchodzącym roku dla wszystkich, którzy współtworzą polską kulturę hip hop. Błogosławieństwa.

Z wyrazami szacunku,

Tau

Bozon Records.

Ps. Szukałem i szukałem dobrej recenzji „Remedium” i nie znalazłem ani jednej dobrej. Nie w sensie klepania mnie po plecach, bo jestem świadomy swoich skillsów, ale… żaden z szanownych dziennikarzy nie wziął na warsztat samego słowa REMEDIUM. Przecież po coś nadaje się tytuł płycie, tak ?

Remedium to lek, środek zaradczy, złoty środek. Nad lekiem się nie stoi, nie zastanawia się, którym otworem go wchłonąć, nie filozofuje się. Po prostu się go zażywa.

I działa.

Pokój i Dobro.

Tagi


Polecane