CGM

JAY-Z pracuje nad nową muzyką? Memphis Bleek zdradza szczegóły

Raper szykuje powrót z nowym materiałem?

2025.08.19

opublikował:

JAY-Z pracuje nad nową muzyką? Memphis Bleek zdradza szczegóły

foto: mat. pras.

Według wieloletniego przyjaciela i współpracownika, Memphisa Bleeka, legenda rapu JAY-Z pracuje obecnie nad nowymi utworami. W rozmowie w podcaście Drink Champs, Bleek ujawnił, że spotkał się niedawno z raperem w Las Vegas i zasugerował, że Jay szykuje coś dużego.

„Wyszedł na scenę i rozwalił system” – wspominał Bleek. – „Powiedziałem mu: Słuchaj, wiem że pracujesz. Zostaw mi wers. On odpowiedział: Dobra, mam cię.” Choć oficjalnych potwierdzeń brak, wśród fanów narasta ekscytacja związana z możliwym powrotem twórcy Roc Nation.

Ostatnia płyta JAY-Z ukazała się w 2017 roku

Od premiery ostatniego albumu Jaya minęło już sporo czasu. Jego poprzednia płyta, wysoko oceniane „4:44” z 2017 roku, była pełna osobistych refleksji, biznesowych doświadczeń i rodzinnych wyznań. Od tego czasu artysta skupiał się głównie na swojej działalności biznesowej, koncertach oraz pojedynczych współpracach.

Teraz, dzięki słowom Bleeka, pojawiła się nadzieja, że 2025 rok przyniesie nową muzykę od jednego z największych ikon hip-hopu.

JAY-Z i batalie prawne

Równolegle do plotek o nowym albumie, JAY-Z zmaga się z problemami prawnymi. Jakiś czas temu kobieta oskarżyła jego i Diddy’ego o napaść seksualną, do której miało dojść, gdy miała 13 lat. Pozew został jednak szybko oddalony po wykryciu wielu nieścisłości w jej zeznaniach.

W odpowiedzi Jay złożył pozew o zniesławienie przeciwko kobiecie i jej prawnikowi, Tonymu Buzbee. Raper twierdzi, że fałszywe oskarżenia spowodowały ogromne straty finansowe. W dokumentach sądowych wskazano, że stracił kontrakty warte co najmniej 20 milionów dolarów, odmówiono mu przyznania linii kredytowej na 55 milionów dolarów, a Roc Nation nie otrzymało pożyczki w wysokości 115 milionów dolarów.

Według pozwu, fałszywe zarzuty miały również negatywny wpływ na współpracę z partnerami ze świata sportu i rozrywki, którzy musieli publicznie odnosić się do sprawy.