Informacja ta wydawała się pokrywać z ubiegłorocznymi doniesieniami rapera, który zapewniał, że pracuje nad drugą częścią klasycznej płyty z 1995 roku, „Liquid Swords”.
Jednak w jakiś czas po cytowanym wyżej wpisie pojawił się kolejny, w którym GZA wyjaśniał, że „ten projekt będzie zawierał dźwiękowe i wizualne elementy” i że zamierza zrealizować go, „zanim ruszą prace nad Liquid Swords 2„.
Jeszcze później pojawiła się kolejna notka, w której raper wyraźnie zdementował podejrzenia fanów: – To NIE jest Liquid Swords 2. Jeszcze nie teraz.