Frosti Rege: „Rap ma być wychodzony”

W nowym wywiadzie raper opowiedział m.in. o swoich dwóch nadchodzących płytach.


2018.05.24

opublikował:

Frosti Rege: „Rap ma być wychodzony”

foto: Piotr Rybiński

Rap ma być wychodzony. Ma opowiadać o tym, co widzisz (…) Muszę teraz nagrać płytę o kacowych rozkminach – powiedział Frosti Rege w nowym wywiadzie udzielonym Mateuszowi Nataliem, który również przyznał, że pracuje nad dwoma nowymi projektami. Raper został uczestnikiem akcji „Młode Wilki”, która corocznie jest organizowana przez portal Popkiller. W tym roku będzie to już szósta edycja akcji.

Midas. Bohater, który wszystko, czego dotknął, zamieniał w złoto. Właśnie tak za kilka lat może robić Frosti Rege, o ile trochę poprawi pisanie i w ostatecznie selekcji odpuści sobie tak słabe numery, jak te pokroju “Do Dupy”, “Bólu” i dramatycznego “Vixapolu”. Nawet pomimo tego, “Young Midas” to zdecydowanie najciekawsza rzecz na polskiej ulicznej scenie hip-hopowej i album, który wypełnia małą lukę. Łączy przebojowość, street credit i próbę wyjścia przed szereg. Ze świetnymi beatami, których mogą mu zazdrościć najwięksi w tej branży. Wszystko jest na miejscu, bo nawet autotune, którego Frosti czasami używa w nadmiarze, w ogóle nie przeszkadza. Tutaj jest traktowany jako instrument, a nie konieczność, jak to bywa w większości polskich przypadków. Raper nie dość, że się go nie boi, to w dodatku jedzie wraz z nim aż miło, nawet w pretensjonalnej i zrobionej na oklepanym patencie „Heroinie” – pisał o płycie „Young Midas” Dawid Bartkowski w swojej recenzji.

Polecane