foto: P. Tarasewicz
Edyta Górniak wykonała podczas tegorocznego KFPP w Opolu piosenkę „Andromeda”, którą stworzyła wspólnie z Donatanem i Cleo. Producent odpowiada za warstwę muzyczną, Cleo napisała tekst. Po występie wokalistka pozowała z Donatanem na ściance. Producent dopuścił się wówczas chamskiego zachowania. Po tym, jak objął artystką, opuścił rękę i złapał ją za pośladek. Edyta Górniak zareagowała natychmiast, wymierzając Donatanowi soczysty policzek.
Ani Edyta Górniak, ani Donatan nie skomentowali oficjalnie zajścia. Zachowanie wokalistki pochwaliła natomiast dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska. – Brawo Edyta, dajesz super przykład! Niech inne dziewczyny, kobiety wezmą z Ciebie przykład. Niech walczą. Niech nie pozwalają sobą pomiatać, niech nie dają się uprzedmiotawiać. Jeszcze raz mega propsy! Większość kobiet/ dziewczyn pewnie by to zignorowała, choćby ze strachu, żeby nie usłyszeć „coś ty taka sztywna?”, trzeba do tego odwagi, by to zrobić, by się nie dać. Trzeba z tym walczyć. Z chamówą, seksizmem, poniżaniem, wstydem i obłapianiem bez zgody zainteresowanej – napisała na Instagramie.