Portal muzyka.interia.pl, należący do Grupy Interia.pl, oraz dziennikarz muzyczny współpracujący z portalem – Paweł Waliński, opublikowali przeprosiny dla Rafała Brzozowskiego. Obydwie strony przeprosiły za użycie sformułowań, które pojawiły się w recenzjach jego albumów – „Mój Czas” i „Borysewicz & Brzozowski”.
– Grupa Interia.pl przeprasza Pana Rafała Brzozowskiego za publikację w artykułach: „Recenzja Borysewicz Brzozowski „Borysewicz Brzozowski”: Nowe Gwiazdy Disco Polo” oraz „Recenzja Rafał Brzozowski „Mój Czas”: Twoja matka polubi” sformułowań, naruszających jego dobra osobiste w postaci czci. – można przeczytać w komunikacie, który pojawił się na łamach serwisu w weekend. Podobne przeprosiny wystosował Paweł Waliński.
Krytyczne recenzje zostały opublikowane w serwisie w 2014 i 2015 roku. O Brzozowskim recenzent pisał m.in. „Jest ładny, ma ciepły głos, pisze piosenki proste, łatwe i przyjemne. Gładki jest jak galaretka i podobnie do niej oślizły” i „(…) Uważam, że jest beztalenciem, które trwa na scenie muzycznej tylko i wyłącznie w obły sposób wdzięcząc się do pań w zaawansowanym średnim wieku i wciskając się do każdego możliwego klakierskiego show”.
Teksty zostały już usunięte z sieci. Nie wiadomo, czy publikacja przeprosin jest jednym z elementów wyroku sądowego.
