– Jay-Z to mój ulubiony artysta. Jestem jego wielkim fanem. Kocham to, co robi. Czekam na kolejne rzeczy od niego – zadeklarował Dre. – Wspiera taką muzykę, jaką uwielbiam robić.
W rozmowie z magazynem „XXL” Dre wyraził również swój podziw dla debiutujących na scenie artystów jak J. Cole oraz Don Trip.
– Szczególnie J. Cole jest dobry. Chłopak ma przed sobą świetlaną przyszłość. Jest bardzo wyrazisty. Sposób, w jaki rapuje – ja to kupuję. Musi tylko nagrywać – dodał Dre.