Jak bardzo biedni są Ci, którzy świadomie lub nieświadomie, poprzez głupotę, oddają cześć demonom. Biedni, którzy poznali Boga i akceptują lub milczą gdy demonom ta cześć jest oddawana. Nie mają pojęcia jak wielką i wieczną śmierć ściągają na siebie – napisał na w ubiegłym tygodniu na swoim fanpage`u Tau. Pod wpisem znalazł się kadr z teledysku Donatana i Maryli Rodowicz „Pełnia”, stąd nietrudno się domyślić, że to właśnie producent jest adresatem tych słów. Donatan skomentował uwagę Tau na swoim profilu facebookowym: Turbo Cymbały się budzą. Zło, demony i „djobeł” wszędzie. Czekam, aż jutro na mszach z ambony znowu usłyszycie, że Donatan to Szatan (bo się rymuje). Swoją drogą w Średniowieczu paliłbym się już na stosie.

Na odpowiedź Tau nie trzeba było długo czekać. Panie Donatanie – zwraca się do producenta raper. Akurat w kwestii Ducha jestem śmiertelnie poważny, a różnica między nami, abstrahując od tego, że mnie publicznie obrażasz, jest taka, że ja służę Bogu (dla jasności – temu w Trójcy), a Ty temu po przeciwnej stronie barykady. Czy o tym wiesz, czy nie wiesz. I w imię tego Boga w Trójcy właśnie upomniałem Cię w zacytowanym przez Ciebie poście. I nie wiem, do kogo Ty się będziesz o mnie modlił, ale wiem jedno – na bank nie jest stwórcą Wszechświata. Nasz Bóg nie inspiruje mnie do rozsiewania zła pod każdą postacią. Nie muszę nawet mówić jaki byt do tego zachęca. Nasz Bóg jest miłością. I sprawiedliwym sędzią, który rozliczy nas z każdej zniszczonej duszy. Też się za Ciebie modlimy – zapewnił Donatana Tau.