Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Konflikt starej i nowej szkoły wciąż się tli od czasu do czasu przybierając na sile, podgrzewany przez artystów bądź słuchaczy. Goszcząc dziś przed naszą kamerą Donatan zauważył, że jest to naturalna kolej rzeczy, z którą mamy do czynienia w sztuce praktycznie od zawsze. Do czego prowadzi konflikt pokoleń?
– Ten cykl zawsze wygląda tak samo. Nowi buntują się przeciwko starym, odszczepiają się. Starzy starają się to stłumić, bo to jest podział rynku. To jest normalna biznesowa walka. Starzy starają się być anty. Co mądrzejsi próbują się przyłączyć do tego albo werbować, żeby być pośrodku. Finał zawsze jest taki, że starzy przegrywają – mówił Donatan. Co dzieje się dalej? To proste – następnie to ci młodzi stają się starymi i są wypierani przez kolejne pokolenie.
– Tak jak starsi odbiorcy czy twórcy hip-hopu nie rozumieją młodych, tak ich samych 20 lat temu nie rozumieli ich starsi bracia. To było tak samo śmieszne i dziwne jak trap dzisiaj. W momencie kiedy producent czy człowiek na scenie mówi, że ta muzyka jest zła albo głupia, to znaczy, że już się zestarzał – podsumował.
Donatan i Cleo w ofensywie
Donatan i Cleo odwiedzili nas w związku ze swoimi nadchodzącymi projektami. Jutro w sieci pojawi się wyprodukowany przez Dona singiel Cleo „WRRRA”, natomiast 13 lutego w sieci pojawi się pierwszy singiel zapowiadający album „STAMINA”, który Donatan szykuje wspólnie z Robertem Lewandowskim. W kawałku „Mansa-Musa” gościnnie pojawią się donGURALesko, Sitek i ReTo.
