Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów i widzów The Voice Kids, informując, że po sześciu edycjach żegna się z programem.
– Kilka tygodni temu dostałem propozycję wzięcia udziału w kolejnej edycji i pewnym głosem powiedziałem Dominikowi, mojemu menadżerowi, że już nie chcę, że już wystarczy. Serce mówi mi „Well done Dawid, Twoja misja w tym programie się zakończyła”, a serca słucham jak babci. Moje muzyczne plany i cele na przyszłe lata będą wymagały ode mnie większego skupienia na komponowaniu muzyki, co oznacza, że moja drużyna nie miałaby trenera na wyciągnięcie ręki tak, jak dotychczas, a jestem ostatni do robienia czegoś na pół gwizdka. Oglądając ten program w telewizji Wam, widzom, może wydawać się on bardzo lekki, ale jego tworzenie bynajmniej do lekkich nie należy – napisał w oficjalnym oświadczeniu artysta.
Kto zajmie jego miejsce? Donatan przekonuje n a swoim fanpage’u, że on i już teraz zapowiada, że uczestnicy nie będą mieli z nim lekko. Robi to z charakterystycznym dla siebie, kontrowersyjnym poczuciem humoru, zapowiadając, że chce pokazać młodym uczestnikom, w jak brutalny świat się pakują.
– Drodzy, jak już pewnie słyszeliście, w najnowszym The Voice Kids jako juror zasiądzie surowy wujek DON. Tak więc drogie dzieci, odkładajcie kieszonkowe na psychologów 😎 – odgraża się producent.