CGM

Diddy domaga się uniewinnienia lub nowego procesu – kwestionuje zastosowanie ustawy Mann Act

Diddy składa oficjalny wniosek do sądu

2025.08.01

opublikował:

Diddy domaga się uniewinnienia lub nowego procesu – kwestionuje zastosowanie ustawy Mann Act

Sean „Diddy” Combs złożył 30 lipca 2025 roku formalny wniosek o unieważnienie wyroku lub rozpoczęcie nowego procesu. Sprawa dotyczy dwóch zarzutów związanych z ustawą Mann Act, która dotyczy przewozu osób w celu uprawiania prostytucji. Obrona rapera twierdzi, że prawo to nie ma zastosowania w jego przypadku, ponieważ Combs był jedynie obserwatorem, a nie uczestnikiem czy organizatorem aktów seksualnych.

Obrona: Diddy nie brał udziału w aktach seksualnych

Zespół prawników Diddy’ego argumentuje, że żadna z kobiet nie twierdziła, że Combs uprawiał z nimi seks w trakcie tzw. „freak-offs”. W ich opinii, Diddy wyłącznie obserwował, nie płacił za akty seksualne i nie kierował całą organizacją. Całe wydarzenia miały być inicjowane przez kobiety, a jego udział ograniczał się do biernego udziału i finansowania pobytu.

Prywatne nagrania jako wolność słowa – powołanie na Pierwszą Poprawkę

Jednym z kluczowych argumentów obrony jest fakt, że nagrania z wydarzeń były prywatne i stanowiły amatorską pornografię, która podlega ochronie na mocy Pierwszej Poprawki do Konstytucji USA. Prawnicy podkreślają, że nagrania nie były przeznaczone do dystrybucji i mieściły się w granicach prywatnej ekspresji artystycznej.

Nowy proces jako alternatywa

Jeśli sąd nie przychyli się do wniosku o uniewinnienie, obrona wnioskuje o nowy proces, ograniczony wyłącznie do zarzutów związanych z ustawą Mann Act. Według nich, wcześniejszy proces był nieuczciwy, ponieważ jury mogło zostać wpływowo nastawione przez inne zarzuty, w tym te dotyczące przemocy domowej i handlu ludźmi, z których Diddy został uniewinniony.

Kontekst prawny i dalsze kroki

Sean Combs został skazany 2 lipca 2025 roku za dwa przypadki naruszenia ustawy Mann Act, jednak został oczyszczony z poważniejszych zarzutów dotyczących handlu ludźmi i spisku RICO. Wyrok w jego sprawie ma zostać ogłoszony 3 października 2025. Jego obrońcy wystąpili również o kaucję w wysokości 50 milionów dolarów, która umożliwiłaby mu oczekiwanie na wyrok w areszcie domowym. Prokuratura sprzeciwia się temu, wskazując na potencjalne zagrożenie dla społeczeństwa.