– Generalnie rzeczy oryginalnych obecnie nie ma. Jest za to mnóstwo ludzi, producentów wykonawczych czy jak to nazwiesz, którzy sprawiają, że artyści z większą rezerwą podchodzą do czegoś innego, nowatorskiego – powiedział piosenkarz dla „Urban Daily”. – Ale w podziemiu za to bulgocze. Jest wielu czarnych wykonawców, którzy chcą lub próbują robić coś oryginalnego. Nie wiem, jaka jest teraz kondycja rynku muzycznego, ale mają naprawdę ciężki orzech do zgryzienia… Dlatego staram się skompletować album na mój materiał… Chcę dać im znać, że nadchodzę. To wszystko.
– Siedzę w kuchni i robię coś naprawdę smacznego – dodał D`Angelo.