fot. Danny Howe / Unsplash
O ile w kwestii stadionowych koncertów warszawski PGE Narodowy (ze wszystkimi swoimi wadami) jest głównym obiektem zainteresowania organizatorów koncertów, o tyle w przypadku koncertów halowych prym wiodą Łódź i Kraków, wyraźnie zaznaczają się jeszcze Gliwice i Trójmiasto. Bolączką Warszawy jest brak nowoczesnej i dużej hali sportowo widowiskowej. Od dawna zwracają na to uwagę nie tylko słuchacze, ale również kibice i sportowcy. Czy wkrótce coś się zmieni?
Polska jest jedynym dużym krajem w Europie, którego stolica nie dysponuje nowoczesną halą na co najmniej 15 tys. miejsc. Kilka miesięcy temu Rafał Trzaskowski zapowiedział budowę dużego obiektu na Skrze. Temat ucichł, ale teraz wraca dzięki inicjatywie gwiazd sportu i muzyki.
Gwiazdy piszą do Rafała Trzaskowskiego
Maryla Rodowicz, Robert Lewandowski, Jeremy Sochan, Tomasz Fornal, Dariusz Mioduski, Jan Błachowicz, Krzysztof Hołowczyc, Mateusz Borek – to zaledwie część spośród osób, które skierowały do prezydenta Warszawy list z prośbą o budowę hali sportowo-widowiskowej”
„Apelujemy, aby nie zaprzepaścić dotychczasowych starań i poniesionych przez władze miasta wielomilionowych kosztów na odzyskanie terenów Skry oraz przygotowanie dokumentacji projektowej. Wierzymy, że deklaracje dotyczące rozpoczęcia budowy w 2026 roku nie były jedynie słowami rzucanymi na wiatr. Dzięki wsparciu Rady Miasta możliwe będzie szybkie przekazanie środków na realizację tego kluczowego projektu, co pozwoli na dalszy rozwój warszawskiego sportu, na miarę jego ogromnego potencjału” – napisali w liście.
Rafał Trzaskowski zareagował bardzo szybko, zauważając, że miasto zasługuje na taki obiekt. Czy przełoży się to na decyzje w sprawie jego budowy?