W roku eurowyborów i wyborów parlamentarnych rząd kusi wyborców „Nową Piątką”, czyli m.in. emerytalną „trzynastką”, obietnicą 500+ już od pierwszego dziecka i brakiem podatku dla początkujących przedsiębiorców. Programy mają ruszyć jeszcze w tym roku, dlatego premier Mateusz Morawiecki już teraz szuka sposobów na ich sfinansowanie.
Jednym ze źródeł, z których rząd zamierza pozyskiwać dodatkowe środki, jest streaming. Nie znaczy to, że ministrowie zaczną nagle nagrywać płyty i udostępniać je na platformach służących do strumieniowania muzyki. Po prostu na serwisy – zarówno muzyczne jak i VOD – ma zostać nałożony nowy podatek, który łącznie z podatkiem od reklam w Internecie zdaniem wyliczeń opublikowanych przez Kancelarię Premiera ma przynieść budżetowi dodatkowo aż 1 mld PLN rocznie. Problem w tym, że nietrudno się domyślić, że „globalne firmy”, które chce opodatkować rząd ściągną te pieniądze od swoich użytkowników.
Co sądziecie o nowym pomyśle rządu?
Źródła finansowania #NowaPiątka. pic.twitter.com/PnZUNIQzQ2
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 5 marca 2019