fot. kadr z wideo
Jeszcze trochę i Fame MMA na dobre zastąpi tradycyjne beefy. Adrian MTK, były reprezentant Ciemnej Strefy deklaruje, że jeśli ma się ustosunkować do dissów ze strony Dudka P56, to zrobi to jedynie w oktagonie.
– Coraz więcej dostaję zapytań w związku z jakimiś dissami Dudka P56. Ja nie mam nic sobie do zarzucenia. Nikomu nie jestem nic winien i nie mam nic na sumieniu. Nie będę nikogo dissował. To po prostu są bujdy. Jeżeli chcesz to sobie wyjaśnić, to zapraszam na Fame MMA. Ja swoją gażę chętnie oddam na cele charytatywne – mówi na Instagramie Adrian MTK
Kilka lat temu Dudek i Bonus RPK wywalili Adriana ze swojej ekipy, oskarżając go m.in. o donoszenie na kolegów. Dudek dissował go wówczas w kawałku „Od serca”, a w późniejszych latach także poświęcał miejsce w utworach.
Dudek nie odniósł się do propozycji Adriana, zrobił to za to Warunia. – Pruje się k***a j****a. Nie dość, że naod*****ała, to jeszcze ma czelność się pokazywać publicznie. Zwykły fake MC. J***ć cię ruro – napisał na fanpage’u reprezentant P56 Labelu.