fot. mat. pras.
Po krytyce ze strony opinii publicznej Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zdecydowało się wstrzymać dotacje dla ponad dwóch tysięcy podmiotów. Finalnie od kilku dni pieniądze trafiają do tych, którzy pomyślnie przeszli weryfikację, ale kwoty różnią się od tych, które pierwotnie wyliczył algorytm. Dla przykładu firma braci Golców, którym pierwotnie obiecywano 1,8 mln złotych dostanie, otrzymała o ponad 300 tysięcy mniej.
Sprawdź też: Michał Szpak ostro o haniebnych słowach Rydzyka na temat księży gwałcicieli
– Nasza dotacja została obniżona o 316 806 złotych. Dostaliśmy od ministerstwa 48 godzin na uaktualnienie dokumentacji, ale nikt z nami nie uzgadniał przyczyn ani tym bardziej wysokości obniżenia kwoty dofinansowania – mówi Wirtualnej Polsce Rafał Golec, pełnomocnik firmy Golec Fabryka.
Jak wyglądają różnice kwot w przypadku innych beneficjentów, kto po weryfikacji zniknął z listy, a kto się na niej pojawił? Tego niestety nie wiemy, ponieważ MKiDN nie udostępniło nowej listy.