fot. kadr z wideo
Czy od kilku miesięcy obserwujemy nowe wcielenia Bonusa RPK? Artysta nie ukrywa, że w związku z tym, że dorósł i jest ojcem, czas odciąć się od „patusów”, z którymi dotychczas go kojarzono. W wywiadzie dla Newonce artysta opowiedział o zmianach, jakie zaszły w jego życiu.
Koniec Bonusem-patusem
– Nie chcę już być uważany za jakiegoś Bonusa-patusa, który siedzi w klimatach ulicznych i ma zamkniętą głowę. Jestem ojcem, mam dzieci, które są wychowane w zupełnie innych czasach. Kiedyś raper miał jakieś swoje ramy, poza które nie wychodził. Dzisiaj rap jest wszędzie. Jeżeli ktoś w tych ramach pozostał, to ciężko mu zaakceptować nową rzeczywistość – ocenia twórca.
Rozumiemy podejście rapera. Mamy nadzieję, że zrozumieją to również jego słuchacze.
Ubiegły rok przyniósł dwa albumy – „Życia weterana” i „Kreatora żywota”. Kolejne nowości w drodze.