BoKoTy: „KęKę przesłuchany w sprawie haraczu. Znany raper nie zapomniał o koledze i sprzedał wszystko na Facebooku”

Share Tweet Na wydanej pod koniec lipca płycie TPS-a „Tylko


2016.08.08

opublikował:

BoKoTy: „KęKę przesłuchany w sprawie haraczu. Znany raper nie zapomniał o koledze i sprzedał wszystko na Facebooku”

Na wydanej pod koniec lipca płycie TPS-a „Tylko i wyłącznie” znalazł się utwór „Szczery aż do bólu”, w którym radomianin atakuje pochodzącego z tego samego miasta KęKę wersami: „Poczuł parę groszy, zapomniał o koledze/ I na płycie się szczyci, że bez gości, no nie wierzę”. KęKę odpowiedział na zarzuty facebookowym postem, w którym czytamy: Nie zapomniał o koledze, a z kolegą wspólnie ustalił, bo rozumiem że to o Pawła [Kotziego – przyp. red.] (…)  Jak się na lewo i prawo opowiada, że się od kogoś chce ściągać haracz, to się jest „kolegą”? czy nie kolegą. Bo się gubię w tych „zasadach”.
Teraz głos w w sprawie zabrał Kotzi. Na fanpage’u współtworzonego przez niego zespołu BoKoTy pojawił się komentarz: KęKę przesłuchany w sprawie haraczu. Znany raper nie zapomniał o koledze i sprzedał wszystko na Facebooku. Policja uważa sprawę za rozwojową, bo w końcu wyda płytę z konfiturami z całego kraju. Komenda miejska policji w Radomiu poszukuje bliskich kolegów rapera, ale gdzieś raptem wszyscy wyjechali. Sam Kotzi zapowiedział także indywidualny komentarz ze swojej strony. Wiem, że czekacie na moje „oświadczenie”. Długo by pisać. Ale zbieram się. Kurwa mać. Będzie. Radomiu mój ukochany. Polsko kochana moja. Mój świecie – czytamy na jego fanpage’u.

{facebook}

 

Polecane