„Przede wszystkim – w tym video przeszliśmy samych siebie. Koniec kropka. – mówi Nergal – Zrobiliśmy coś, co chcieliśmy zrobić od bardzo dawna. Niemal brak w tym obrazie cyfrowej obróbki, brak „blue boxów”, brak tego całego sztucznego gówna – znajdziecie tam za to świetne ujęcia, dobre aktorstwo i absolutnie zajebisty scenariusz. Całość jest niepokojąca, szalona i zła. Na planie pracowało ponad 70 osób i jest to na pewno nasza największa produkcja. Jesteśmy zajebiście podekscytowani! Już wkrótce się przekonacie…”
Otrzymaliśmy też wypowiedź reżysera obrazu, Dariusza Szermanowicza: „Tym razem chcieliśmy żeby ten klip był bardziej filmowy, żeby scenariusz, epizody i sceny miały bardzo mocny charakter i klimat, dlatego szukaliśmy miejsca do realizacji z mocną energią, historią i tajemnicą. W tej energetycznej przestrzeni z kilkudziesięcioma aktorami, z odważnymi stylizacjami, w ciągu kilkunastu ciężkich godzin na planie stworzyliśmy niesamowicie mocną rzecz!”
Efekt końcowy będziecie mogli zobaczyć już wkrótce!
