fot. kadr z wideo
Bedoes ma ostatnio sporo powodów do zadowolenia. Jego kolejne single „wykręcają” znakomite wyniki na YouTube i Spotify, szykowana na przyszły piątek płyta „Opowieści z Doliny Smoków” jest już złota. Po publikacji najnowszego numeru „Brzydkie rzeczy” Borys pokusił się o kilka ciepłych zdań pod adresem swojej dziewczyny, kolegów z 2115 Gangu oraz Lanka, z którym wspólnie nagrał nowy album.
Jedną z głównych ról w klipie do „Brzydkich rzeczy” gra partnerka Bedoesa Magda. Para ma za sobą burzliwe przejścia, o których Borys niejednokrotnie pisał i mówił w na Instagramie.
– Jestem z ciebie bardzo dumny, Madziu. Z tego jak zagrałaś, tego, że przełamałaś się, żeby to zrobić. Chciałbym, żebyś miała w sobie jak najwięcej pewności siebie i żebyś przeszła przez życie, stąpając w ch*j pewnie, żebyś nigdy się nie ograniczała i żebyś wiedziała, że nie ma rzeczy niemożliwych. Bez ciebie to wideo nie byłoby tak dobre. Kocham cię. Jesteś najpiękniejsza, jesteś moją inspiracją do tworzenia, ale też do życia. Dziękuję ci za wszystko, co dla mnie zrobiłaś.
Mówi się, że „za każdym sukcesem wielkiego mężczyzny stoi wyjątkowa kobieta, ale to jak ty mnie wspierasz, jest poj***ne. Przeżyłaś ze mną w ch*j gówna, codziennie zmagasz się z hejtem z różnych stron, na mój temat, ale też na swój – jesteś bardzo silna. Spełniaj swoje marzenia zawsze – pisze o Magdzie Wdziękowskiej Borys.
Niesiony emocjami reprezentant SBM Labelu dziękuje nie tylko swojej dziewczynie, ale też członkom 2115 Gangu:
– Jesteście k***a prze***ani. Mimo naszych wspólnych wzlotów i upadków, to co jest między nami, jest niezniszczalne. Życzę sobie, żebyście byli przy mnie na zawsze. Do końca moich dni i po śmierci żebyśmy byli zawsze przyjaciółmi. Dziękuję wam za wszystko. Nie znam słów, którymi mogę opisać to wszystko, co przechodzimy i co przejdziemy w przeszłości. Obiecuję wam, że wszyscy będziemy mieli wspaniałe życie.
Raper ma także kilka ciepłych słów pod adresem Lanka, producenta „Opowieści z Doliny Smoków”.
– Jesteś moim idolem i inspiracją. Bez ciebie nie byłoby połowy mojej twórczości, nie byłbym tym, kim dziś jestem – pisze Borys.