Kilka lata temu Manu Chao odkrył muzykę niezwykłej afrykańskiej pary: Mariam Doumbia i Amadou Bagayoko – dwójki niewidomych muzyków z Mali, którzy swoją muzyką oczarowali Francję i podbili cały świat. Wszystko to stało się za sprawą wydanego w 2005 roku albumu „Dimanche à Bamako”, wyprodukowanego przez Manu Chao.
Także ostatnio krytycy na święcie najbardziej docenili duet Amadou & Mariam, który swym najnowszym albumem „Welcome to Mali” perfekcyjnie zrealizował ideę globalnej world-music łączącej dzisiaj i pop, i jazz i muzykę etniczną. „Welcome To Mali” została zmiksowana w studiach Paryża przez francuskich wirtuozów konsolety – Laurenta Jaisa i Antoine Haleta. Otwierający płytę utwór „Sabali” to pomysł Damona Albarna, twórcy projektu Blur i Gorillaz. „Sabali” oparty na rytmach electropopu to jeden z najlepszych singli, podobnie jak i kolejny „Ce n`est pas bon” przypominający czasy współpracy zespołu z Manu Chao.
Kariera i życie Amadou & Mariam to doskonały scenariusz na hollywoodzki melodramat. Poznali się ponad ćwierć wieku temu i od tej pory są w nieustannym muzycznym transie, który stał się dla nich sensem bycia razem. Są niewidomi, poznali się w instytucie dla niewidomych jeszcze w latach siedemdziesiątych i tam odkryli swoją wspólną pasję – muzykę. Amadou Bagayoko był popularnym muzykiem już w latach siedemdziesiątych. Początkowo grał w grupie muzycznej Les Ambassadeurs du Motel, później skoncentrował się na własnej karierze. Mariam Doumbia dorastała słuchając radia i szkoląc głos na festynach i potańcówkach. W 1980 Amadou i Mariam wzięli ślub. Kilka miesięcy później założyli własny zespół, który odtąd wykonuje charakterystyczny, afrykański funky-afro-blues . Muzyka połączyła „funky” Amadou i „soul” Mariam. W 1986 przeprowadzili się na Wybrzeże Kości Słoniowej. Tam nagrali kilka kaset z koncertami i promowani byli pocztą pantoflową w całej Afryce Zachodniej. Stali się wówczas prawdziwymi gwiazdami afrykańskiego subkontynentu.
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych zaproszeni zostali do udziału w kilku znaczących festiwalach europejskich. Nagrana wówczas w Paryżu płyta „Sou Ni Tile” przyniosła im ogromną popularność we Francji i całej Europie. Od tego czasu Amadou & Mariam pojawiają się już jako gwiazdy na festiwalach muzycznych na całym świecie.
Pochodzą z najbardziej muzycznego rejonu Afryki, z Mali. Ale swój czas dzielą równo między rodzinnym krajem , a nowym domem- Paryżem. W 2003 egzotyczni artyści podjęli współpracę z Manu Chao , który jest nie tylko producentem ich albumu „Dimanche à Bamako”, ale także gościnnie występuje też w kilku utworach. Proponowana przez duet Amadou & Mariam muzyka świata z doskonałym ,nowoczesnym brzmieniem wypracowanym przez Manu Chao zagwarantowała nagraniom wielką popularność. Album „Dimanche à Bamako” zaledwie w kilka tygodni dotarł na 2. miejsce francuskiej listy bestsellerów, zaś zespół zdobył najbardziej prestiżowe wyróżnienie: Najlepszy Wykonawca World Music przyznawany we Francji, jako Les Victoires de la Musique, czyli odpowiednik amerykańskiego Grammy oraz Oskara..
W 2008 duet nagrał entuzjastycznie przyjęty na całym świecie album „Welcome to Mali”, w którym, oprócz afrykańskiej muzyki można usłyszeć bogactwo eklektycznych brzmień oscylujących wokół popu i muzyki elektronicznej. W nagrania albumu udział wzięli m.in. Keziah Jones, `M`, Tiken Jah Fakoli, Toumani Diabate oraz Juan Rozoff. Singiel „Sabali” – napisany i wyprodukowany wspólnie z Damonem Albarnem z zespołu Gorillaz – wypromował muzykę Amadou & Mariam na cały świat. Nie bez przyczyny to właśnie zespół Amadoua & Mariam otwierał największe mistrzostwa świata w piłce nożnej w Afryce i przedstawił ekscytujący koncert dla ponad 6o tysięcy widzów i milionowej publiczności zgromadzonej przed telewizorami na całym świecie. Zespół niewidomych artystów z Mali, po brawurowym koncercie w 2006 roku na etnicznej scenie festiwalu Opener`a ponownie przedstawia się polskiej publiczności na jedynym koncercie w Polsce.
– Zespół Amadu & Mariam to nie tylko wyjątkowy mix kulturowy, ale klimat właściwy kulturze afrykańskiej wszechobecnej dzisiaj w każdym nagraniu muzyki popularnej – rekomenduje koncert Dionizy Piątkowski, szef Ery Jazzu – Artyści często określają go malijskim bluesem, w którym najważniejszymi elementami są funk, blues, jazz, soul, afrobeat wraz elektronicznymi brzmieniami. Ich koncerty to porywające widowiska, które zapełniają wielkie sale koncertowe z rozśpiewaną i roztańczoną publicznością na całym świecie. Tak z pewnością będzie i w Warszawie.
W pierwszej części koncertu wystąpi John Scofield – jeden z najwybitniejszych gitarzystów jazzu.
