– Em kończy już swoją płytę – powiedział Dre na antenie Power 106 FM. – Jeśli o mnie chodzi, praca z nim zainspirowała mnie do powrotu do studia. Cieszę się życiem, kreatywnością, nowymi eksperymentami. Staram się być aktywnym.
Niestety, Dre ani słowem nie wspomniał nad swoim owianym legendą albumem „Detox”, nad którym pracuje od przeszło dziesięciu lat. Z każdym rokiem prawdopodobieństwo, że krążek ujrzy światło dzienne, jest coraz mniejsze. W październiku 50 Cent przyznał, że jego zdaniem Dre już stracił ochotę na produkcję tej płyty.