Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Współpraca pomiędzy AdMą a agencją Ghost Time, współtworzoną przez Tomba, Koro i Gibb Keya, zakończyła się po zaledwie kilku tygodniach. Choć początkowo projekt zapowiadał się obiecująco, raperka poinformowała fanów, że z końcem września postanowiła odejść z zespołu.
Początek współpracy AdMy z Ghost Time
Niecały miesiąc temu na profilu @ghosttime.pl na Instagramie pojawił się post zapowiadający dołączenie AdMy do zespołu. W opisie agencja przedstawiła ją jako artystkę o wyjątkowej wrażliwości i solidnym muzycznym wykształceniu:
„Ruda, uśmiechnięta i zawsze patrząca na świat przez różowe okulary. 🌞
Pochodzi z małego miasta we wschodniej Polsce, ale jej ambicje od zawsze były NIEproporcjonalne do miejsca urodzenia.
Tworzy muzykę pełną prawdziwych, osobistych emocji – taką, która powiedziała o niej już bardzo wiele… ale jeszcze nie wszystko.
🎼 AdMa to absolwentka szkoły muzycznej I i II stopnia im. Ignacego Paderewskiego w Chełmie – najpierw klasa gitary, potem śpiew klasyczny.
Ten solidny fundament przeniosła na rap, dzięki czemu jej kawałki łączą szczerość, technikę i niepowtarzalny vibe.👻 Dziś AdMa jest częścią Ghosttime.pl – agencji, która:
✔️ pisze teksty na zamówienie,
✔️ tworzy muzykę z topowymi producentami,
✔️ ogarnia studio, realizatorów i miks,
✔️ wspiera artystów na każdym etapie.”
Ten komunikat zapowiadał nowy etap w karierze raperki, która od lat znana jest z emocjonalnych, szczerych tekstów i charakterystycznego stylu.
AdMa kończy współpracę z Tombem i Ghost Time
Niespodziewanie, niecały miesiąc później, AdMa ogłosiła na swoim Instagram Story, że nie jest już częścią projektu:
„Chciałabym poinformować Was, że z końcem września ZAKOŃCZYŁAM swoją współpracę z projektem Ghost Time” – napisała raperka.
Wypowiedź była krótka, ale jednoznaczna. Choć nie podała powodów decyzji, jej ton sugerował, że rozstanie przebiegło spokojnie i bez konfliktów.
Reakcja Ghost Time na odejście AdMy
Agencja Ghost Time odniosła się do sytuacji w swoich mediach społecznościowych. Na oficjalnym profilu pojawił się komunikat:
„Dzięki @gibbkey i @admaland za Wasz czas włożony w GT. Każdy ma prawo realizować swoją własną wizję i tego właśnie Wam życzymy przy kolejnych projektach.”
Wszystko wskazuje więc na to, że wraz z AdMą szeregi GT opuścił także Gibb Key.