Tory Lanez odsiaduje wyrok 10 lat pozbawienia wolności, na które skazano go za postrzelenie Megan Thee Stallion. Raper spędził za kratami dopiero cztery miesiące, więc pozostało mu jeszcze bardzo dużo, choć artysta jest przekonany, że opuści zakład karny wcześniej. Póki co Tory mógł liczyć na odwiedziny niezwykłego gościa – w ostatnich dniach dwukrotnie odwiedził go szcześcioletni syn. Tory mógł każdego przy każdej z tych okazji spędzić z pociechą 4-5 godzin, nie musząc rozmawiać przez szybę. W trakcie spotkąń raper i jego syn grali razem w gry planszowe, rysowali i żywili się jedzeniem z automatu.
Tory regularnie podkreśla, jak ważny jest dla niego Kai. W 2022 r. raper kilkukrotnie stawiał się w sądzie w towarzystwie syna. Artysta jest podobno w dobrej formie i odwiedziny pociechy na pewno mu pomagają.