CGM

Żurom po wyjściu z wiezienia: „Mam dużo planów i chcę je realizować, wyciszyć się bardziej, pozbyć się toksycznych znajomości i łapać dobrą energię”

„Życie to nie bajka – ale zamierzam żyć na własnych zasadach”

2025.07.04

opublikował:

Żurom po wyjściu z wiezienia: „Mam dużo planów i chcę je realizować, wyciszyć się bardziej, pozbyć się toksycznych znajomości i łapać dobrą energię”

fot. kadr z wideo

o 31 miesiącach niesłusznej odsiadki, raper i aktywista Żurom odzyskał wolność. W szczerym wpisie ujawnia, jak piekło za kratami zmieniło jego spojrzenie na świat i jakie ma plany na przyszłość.

„Niewinnie przesiedziałem 2 lata i 8 miesięcy”. Dramatyczne kulisy sprawy

Żurom, znany raper i społecznik, po ponad 14 miesiącach milczenia wraca do życia publicznego. Jak twierdzi, odsiadywał wyrok w ciężkich warunkach, bez dowodów i w atmosferze złośliwości ze strony Służby Więziennej.

– Trzy razy prawie umarłem. Wyciągnięto mnie ze szpitala spod narkozy i przewieziono prosto do więzienia.

Powrót do życia i walka o sprawiedliwość

Żurom zapowiada, że to dopiero początek. Jego kancelaria prawna przygotowuje ponad 10 pozwów przeciwko państwu – za niesłuszne skazanie, tortury psychiczne i łamanie podstawowych praw.

– Mamy twardy materiał dowodowy. Teraz chcę mówić tylko fakty.

Nowe życie po wyroku: wyciszenie, rodzina i dobre energie

W opublikowanym po wyjściu z aresztu wpisie na Instagramie, Żurom podkreśla, że mimo ogromnych traum – nie zamierza się poddawać. Skupia się na tym, co dobre i wartościowe.

– Mam dużo planów i chcę je realizować, wyciszyć się bardziej, zająć się rodziną i nadrabiać z bliskimi stracony czas. Pracować, trenować i łapać dobrą energię.

Raper deklaruje także zerwanie z toksycznymi relacjami, które – jak mówi – ciągnęły go w dół.

– Pozbyć się toksycznych znajomości i iść małymi krokami do przodu – tzw. step by step.

„Życie to nie bajka – ale zamierzam żyć na własnych zasadach”

Żurom nie kryje emocji – z jednej strony nie zapomina o cierpieniu, ale z drugiej, chce wykorzystać drugą szansę, jaką dało mu życie.

– Życie to nie bajka. Są wokół ludzie zawistni, fałszywi, podli. Ale nie dam im wygrać. Będę żyć po swojemu i cieszyć się prostymi chwilami.

Bez kompromisów: „Jeb@ć hejterów i 60-tki!”

W mocnym zakończeniu wpisu Żurom odnosi się do plotek i oskarżeń, jakie pojawiały się w czasie jego nieobecności w mediach:

– Jestem. Żyję. I nie zapomniałem, kto był prawdziwy, a kto fałszywy. Jeb@ć hejterów i 60-tki. Pozdrawiam pozytywnych ludzi z zasadami.

 

 

View this post on Instagram

 

A post shared by Andrzej Żuromski (@zuromtv)