Głównym supportem poznańskiego koncertu będzie Duke Garwood, z którym sam Lanegan już niegdyś współpracował – panowie wydali wspólnie album „Black Pudding” w 2013 roku. Anglik promować będzie swoją najnowszą płytę, zatytułowaną „Heavy Love”. Trudno o lepszy support dla Lanegana, który przyjaźni się z Garwoodem, a w jednym z wywiadów określił go nawet „mistycznym, muzycznym geniuszem”
Wieczór otworzy natomiast belgijski projekt The Faye Dunaways. Mroczny psychodeliczny blues w wykonaniu Freda Lyenna Jacquesa oraz Aldo Struyfa stanowi idealne uzupełnienie dla Duke`a Garwooda oraz zespołu Marka Lanegana.
Mark Lanegan to jeden z najbardziej charyzmatycznych wokalistów na współczesnej rockowej scenie. Ma na swoim koncie współpracę z niezliczoną ilością ważnych artystów, śpiewał między innymi w grunge`owej legendzie, formacji Screaming Trees, działał w Mad Season, współpracował z Joshem Homme w Queens Of The Stone Age, wspólnie z Gregiem Dulli odpowiada za wiele piosenek The Twilight Singers oraz The Gutter Twins, ma na swoim koncie także wspólny projekt z Isobel Campbell.
Pod koniec ubiegłego roku ukazał się najnowszy album Mark Lanegan Band – „Phantom Radio”. Jeszcze przed premierą płyty muzyk zapowiadał, że materiał będzie mocno osadzony w brzmieniach lat 80. I faktycznie – wyraźnie słychać te inspiracje – elektronika i syntezatory są tu bardziej niż obecne. To połączenie laneganowego, bluesowo-grunge’owego klimatu z syntetycznymi brzmieniami świetnie się sprawdza.