fot. P. Tarasewicz
W miniony weekend Małpa zainaugurował trasę promującą album „Bóg nie gra w kości”. Raper wykorzystał tę okazję do zorganizowania Q&A, w trakcie którego odpowiada fanom na pytania związane z jego koncertami. I jak to w takich sytuacjach bywa, nie mogło zabraknąć pytania o „najbardziej po***aną akcję na jego koncercie”.
– W 2010 roku podczas koncertu w Warszawie jakiś zamaskowany czereśniak z pierwszego rzędu rozgniótł mi banana na czole. Niedawno (na planie klipu do „Pamiętaj kto 2”) dowiedziałem się, że tym kimś był Belmondawg. Oczywiście nie pozdrawiam 😀 – napisał Małpa.
Co na to Młody G? Raper udostępnił relację Małpy na swoim profilu, dodając od siebie jedynie wymowne emoji: 😂