fot. mat. pras.
W grudniu Tymek wybiera się w krótką trasę koncertową Autumn Tour. Artysta ma zaplanowane cztery koncerty – 10.12 w Łodzi (Wytwórnia), 11.12 w Warszawie (Stodoła), 16.12 w Gdańsku (Stary Maneż) i 18.12 we Wrocławiu (A2). Autor „Klubowych” promuje nadchodzące wydarzenia odważnymi zdjęciami, na których pozuje nago i w różowej bieliźnie. Nietrudnno było zgadnąć, że takie grafiki wzbudzą ogromne kontrowersje nie tyle wśród fanów Tymka, co wśród użytkowników korzystających z mediów społecznościowych. Na instagramowym profilu rapera rozpętała się burza – z jednej strony nie brak zachwyconych stylizacją – z drugiej – i tego typu komentarzy jest więcej – twórcy zarzuca się przesadę, „odklejenie”, pojawiają się mniej i bardziej agresywne uwagi dotyczące seksualności. O „odklejeniu” pisze także Frosti, który odniósł się do wizerunku Tymka w stories na Instagramie.
– Mocno się odkleja, widzę – ocenił Frosti. Wygląda na to, że po publikacji tego story raper dostał sporo wiadomości od fanów, bo niedługo później odniósł się do nich, pisząc: – Już tu jakieś mądrości dostaję w DM. Kontrowersje to robi Mata, to jest pajacowanie.
Wyświetl ten post na Instagramie
