foto: facebook.com
Z końcem marca ze składem TSA pożegnał się Marek Piekarczyk, wokalista, który od momentu dołączenia do zespołu na początku lat 80. występował w każdej jego inkarnacji. Na przestrzeni blisko trwającej już cztery dekady działalności TSA kilkukrotnie zawieszało działalność, by po kilkunastu miesiącach, czasem po kilku latach wrócić na scenę.
O kryzysie w szeregach TSA mówiło się od pewnego czasu. Po jednym z grudniowych koncertów na fanpage’u grupy pojawiła się informacja, że drogi Marka Piekarczyka i pozostałych członków TSA się rozeszły. Wpis szybko zniknął z Facebooka, a wokalista pojawiał się na scenie na kolejnych koncertach grupy. Teraz to już jednak naprawdę koniec wspólnej przygody.
Ostatnim koncertem TSA z Piekarczykiem był występ w Gostyniu 24 marca. Zespół wróci do koncertowania w maju, ale przy mikrofonie zobaczymy Damiana Michalskiego, uczestnika piątej edycji „The Voice Of Poland”. Jednym z jurorów-trenerów programu był wówczas Marek Piekarczyk, ale po wykonaniu „Every Breath You Take” The Police podczas przesłuchań w ciemno, Damian zdecydował się dołączyć do drużyny Tomsona i Barona.
Fani oprócz zapowiadanych koncertów liczą także na nową płytę TSA. Poprzednia – „Proceder” – ukazała się w 2004 roku.