Nowe informacje z więzienia
Tory Lanez, skazany na 10 lat pozbawienia wolności za udział w strzelaninie z 2022 roku, w której poszkodowaną była Megan Thee Stallion, po trzech latach odsiadki zapowiada złożenie nowej apelacji. W rozmowie z NBC News raper stwierdził, że pojawiły się nowe dowody, które – jego zdaniem – mogą zmienić wyrok.
Tory Lanez twierdzi, że istnieje „przytłaczający” nowy materiał dowodowy
Artysta powołuje się na dokumenty, które pojawiły się podczas niedawnego procesu o zniesławienie, wytoczonego przez Megan blogerce Milagro Gramz. Jego prawnicy chcą uzyskać nowe dowody, m.in.:
-
fragmenty pocisku, które nie zostały wydane wcześniej
-
pełną dokumentację medyczną Megan Thee Stallion
Zdaniem prawników Laneza dokumenty te nie pojawiły się w materiałach procesowych podczas poprzedniego postępowania.
Raper podtrzymuje swoje zapewnienia o niewinności
W wywiadzie Lanez podkreślił, że nie ma w nim przemocy wobec kobiet i trudno mu pogodzić się z wizerunkiem agresora kreowanym w mediach. Dodał, że gdyby zeznawał w trakcie procesu, finał sprawy mógłby wyglądać inaczej.
Apelacja już w przyszłym tygodniu
Zespół prawny rapera poinformował, że formalne kroki dotyczące odwołania zostaną podjęte w nadchodzącym tygodniu. Lanez opowiedział również o trudnych doświadczeniach więziennych, w tym o poważnym ataku nożem, po którym został przeniesiony do California Men’s Colony.