W związku z urodzinami i pożegnalnym charakterem koncertu, Skinner zaprosił na scenę fanów i wspólnie z nimi wypił drinka.
Debiutancki album The Streets, „Original Pirate Material”, ukazał się w 2002 roku. Skinnera niemalże z miejsca obwołano nowym głosem pokolenia młodych Anglików. Swoją sceniczną pozycję artysta umacniał kolejnymi czterema krążkami – w tym ostatnim, wydanym w tym roku „Computers And Blues”.
Zamknięcie rozdziału The Streets nie oznacza, że Skinner kończy karierę i wycofuje się z przemysłu rozrywkowego. Muzyk od jakiegoś czasu obnosi się z zamiarem wkroczenia na rynek filmowy – zarówno jeśli chodzi o reżyserię, jak też tworzenie ścieżek dźwiękowych.
The Streets wielokrotnie odwiedzał Polskę. Po raz ostatni w październiku tego roku w ramach warszawskiego Free Form Festival.