fot. mat. pras.
Po znakomitym koncercie The Comet Is Coming na tegorocznym OFF Festivalu czeka nas jeszcze występ w ramach wrocławskiego Jazztopadu. 16 listopada grupa wystąpi w Narodowym Forum Muzyki. Dla tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą zawitać w przyszłym miesiącu do Wrocławia, mamy dobrą wiadomość – brytyjskie trio wróci do Polski w 2020, by 13 lutego wystąpić w Warszawskim Niebie.
The Comet Is Coming powstali w 2013 roku w Londynie, po spotkaniu trzech muzycznych kosmitów. Saksofonista King Shabaka, klawiszowiec Danalogue oraz perkusista Betamax postanowili przelać swoją energię w formę i stworzyli formację nie z tej ziemi. Łącząc ze sobą jazz, elektronikę, funk, rock i psychodelię podążają ścieżkami takich artystów jak Frank Zappa, Jimi Hendrix czy Sun Ra. Twórczość ostatniego z nich w szczególności inspiruje Shabakę Hutchingsa, niezwykle ciekawą postać nowej fali jazzu, który fanom alternatywy znany jest również z projektów Sons of Kemet czy Shabaka and the Ancestors. Jednak The Comet Is Coming tworzą własną, unikalną jakość, którą sami nazywają „ścieżką dźwiękową do wyimaginowanej apokalipsy”. W 2019 roku wydali drugi, świetny album „Trust in the Lifeforce of the Deep Mystery”, a już za kilka miesięcy ich kosmiczna kapsuła wyląduje w Warszawie.
