Zaskakujące informacje docierają do nas zza oceanu. Wszystko wskazuje na to, że Tekashi69 wyjdzie dziś z więzienia. Adwokat rapera poprosił o to, żeby raper mógł odbywać karę w swoim mieszkaniu w obawie przed pandemią koronawirusa. Jak twierdzi, raper ma astmę, co w połączeniu z zarażeniem jest śmiertelnie niebezpieczne, a przeczekanie pandemii we własnym domu może uchronić go przed zarażeniem się Covid-19. Zaznaczył również, że sytuacja w USA jest dramatyczna, z dnia na dzień przybywa zarażonych, a jego klient ma utrudniony dostęp do lekarza.
Sprawdź też: Tekashi69 błaga o szybsze wyjście z więzienia
Dawn Florio, adwokat rapera, aplikował o wypuszczenie go do domu w zeszłym tygodniu i napisał w aplikacji, że Tekashi jest w grupie wysokiego ryzyka. Do tego przeszedł pod koniec roku zapalenie oskrzeli oraz zapalenie zatok. Obrońca artysty, Lance Lazzaro, w zeszłym tygodniu wysłał również list do sędziego, który skazał Tekashiego.
Maszyna ruszyła i jest już pierwszy efekt.
W świetle ostatnich wydarzeń, biorąc pod uwagę obecną sytuację pandemii Covid-19 oraz stan zdrowia pozwanego, przedstawione przez obrońców, sąd nie widzi przeszkód, aby pozwany mógł opuścić zakład zamknięty – napisał sędzia Geoffrey Berman.
Jak donoszą amerykańskie media, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to Tekashi może jeszcze dziś po południu (czasu lokalnego) opuścić mury więzienia.
Sprawdź też: Kolejny pozew przeciw Tekashiemu w sądzie