Przed kilkoma tygodniami do sprzedaży trafiła nowa płyta Te-Trisa zatytułowana „Definitywnie” (pod tym adresem  znajdziecie naszą recenzję). Raper opowiedział o pracy nad krążkiem Kubie Stemplowskiemu. Zrobiłem pod kątem nowej płyty przynajmniej 1000 bitów. W momencie, kiedy zrobiłem selekcję i pojechałem do Micha (Sir Mich – producent przyp. red.), byłem mocno niepewny, czy to jest dobre, usiadłem z Michałem i on po prostu powiedział, e to jest zajebiste, że bardzo mu się podoba i chce w tym partycypować jako multiinstrumentalista i zająć się nim wspólnie ze mną – wspomina Te-Tris zaznaczając, że taki odbiór jego pracy dodał artyście pewności siebie.

Jego świadomość aranżacyjna, świadomość kolorystyki, doboru barw muzyki jest na tyle zajebista, że czasami dodawał jakiś element, który stawał się newralgiczny, który uzupełniał wszystko to, co ja robiłem – chwali współpracę z Sir Michem Te-Tris.