Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Ralph Kaminski z pewnością jedną z najbardziej oryginalnych i wyrazistych osobowości na polskiej scenie muzycznej. Artysta przykuwa uwagę nie tylko swoją twórczością, ale także wizerunkiem. Nie inaczej było podczas wczorajszej gali Fryderyków. Wokalista przybył do Areny Gliwice w sukni ślubnej, czym zaskoczył wiele osób. Skąd taki wizerunek?
Stylizacja Ralpha była ściśle powiązana z promocją jego ostatniej płyty „Bal u Rafała”. W mijającym tygodniu w sieci pojawił się klip do najnowszego singla z tego krążka „Pies”. Artysta wciela się w nim w rolę panny młodej, a na ekranie partneruje mu modelka Ola Rudnicka. Teledysk znajdziecie poniżej. Trzy dni po premierze wyświetlono go na YouTube już ponad 200 tys. razy, co jest najlepszym wynikiem w dotychczasowej karierze Kaminskiego.
Zobaczcie, jak Ralph wyglądał wczoraj u boku Beli Komoszyńskiej z Sorry Boys.
Wyświetl ten post na Instagramie
Do stroju muzyka, odniósł się właśnie Tau. Raper, podszedł do tematu z typowo katolickim zrozumieniem. Zamieścił zdjęcie Ralpha ze ścianki na swoim story i podłożył utwór zatytułowany „Ul. Jądra ciemności”, którego fragment brzmi:
Nic nie widzę już
Nic nie, nic nie czuję już
Nic nie, nic nie widzę już
Widzę ciemność, ciemność
Nic nie widzę już
Nic nie, nic nie słyszę już
Nic nie, nic nie czuję już
Widzę ciemność, ciemność
Na kolejnej ze storek Tau zamieścił zdjęcie mężczyzn – jednego z 1917 roku, ubranego tradycyjnie w garnitur, drugiego z 2017, ubranego w kolorową koszulkę, szorty i pantofle. Do tych zdjęć użył fragmentu utworu „Ul. Smutnej radości”, w którym słyszymy następujący tekst:
Wtedy dotarła do mnie prawda
Apokalipsa Jana ostrzegała nas od dawna
Zgorszenie musi się objawiać
Ale biada temu przez którego przyjdzie kara w ostatecznych czasach
Nie licz, że skończą się prześladowania
W kolejnym story, raper nie zapomniał oczywiście podpromować swojej nadchodzącej trasy koncertowej:-)