fot. mat. pras.
Szpaku zadeklarował kilka dni temu, że 2024 r. kończy się dla niego dopiero dziś. Skąd ta data? „Gramy dziś w Kato dla dwunastu koła i będzie fest, a nie odwołam” – przypomina w nowym kawałku „Fioletowy rok” raper, odnosząc się przy okazji do Fest Festivalu i jego problemów.
Po dzisiejszym koncercie raper zniknie ze sceny na bliżej nieokreślony czas. Artysta niejednokrotnie już wyjaśniał, że potrzebuje przerwy i teraz podkreśla to w premierowym utworze, w którym gościnnie wsparł go Vae Vistic.
„Jestem w stanie pójść na wojnę z każdym, słuchaj, żeby dowieść racji / Jaki trap? To już dawno plastik, nic nie zmienia jak blasku zastrzyk / Potrzebuję pauzy tylko po to, żeby zostać sobą / Pośród produktów miałem myśl, że zaraz stanę obok” – tak brzmią pierwsze wersy „Fioletowego roku”.
Szpaku zapowiedział, że wróci, jak na jego głowie pojawią się długie włosy. Jeśli to nie będzie sztuka tylko naturalny porost włosów, może to trochę potrwać.
